Mam ci ja córkę w wieku przejściowym.No cóż wielkimi krokami zbliża się nieubłaganie dzień 13-tych urodzin.Zmienia się panna,oj zmienia.Znika w swoim pokoju,więcej na facebooku przebywa.Zapomnij matka o grach planszowych,karcianych czy inszych.No cóż mam nadzieję,że młodsza Julcia przejmie trochę z zapału jaki Wercia miała do gier wszelakich.Na razie mam spokój,choć nie powiem żeby mnie cieszył.
Kłóci się to moje pannisko jak talala.Ja A-ona B,ja w tę-ona wewtę.No cóż jakoś musimy przeżyć burzę hormonów,bunt nastolatki i głupoty wszelakie imające się panny w oślim wieku.
I tylko pociesza mnie ta radość w głosie i oczach jak przybiega do mnie ni z tego i owego.Daje po pysku buziakiem i woła
"Kocham cię mamo!"
Odwraca się na pięcie i ucieka do własnych spraw.
Wtedy wszelkie "ale" chowa się do szafy i zostaje jak do tej pory było: kochające się dwie dziewczyny.Bo przecież tego nikt nie zmieni.Nawet morze kłótni.
Śliczną masz córkę, lubię ten typ urody.
OdpowiedzUsuńMam ci ja siostrzeńca w wieku przejściowym. No cóż, w grudniu skończył 13 lat. Zmienił się chłopak, oj zmienił. Nie to, że tak z dnia na dzień, zmieniał się przez cały ubiegły rok i zrobił się taki, że bez kija nie podchodź, a ciocia nie jest już najważniejszą (po mamie i babci) osobą na świecie, u której każdy weekend, ferie czy wakacje (całość lub część) spędzał, a nawet od czasu do czasu pomieszkiwał, bo o 5 minut do szkoły bliżej miał.
No tak jak bez kija nie podchodź to przykro jak był taki przylepa.Zmieniają się dzieciaki jak wchodzą w ośli wiek.Morze cierpliwości i zawsze otwarte drzwi to może sposób żeby kiedyś jak już im przejdzie wróciły.Mnie pociesza to co Wera mówi:nawet jak się kłócimy to i tak jesteś najlepszą mamą na świecie.
OdpowiedzUsuńNic się nie zmienia,mimo różnicy zdań i innej perspektywy.Nadal miłość rządzi!!!
Dzięki za komplement.Przekażę Werci.Pozdrawiam
Też mam nadzieję, że mu przejdzie. Najprawdopodobniej na młodszą siostrę, bo różnica wieku miedzy nimi taka, że jak mu przejdzie, to u niej się zacznie, ale i tak ich kocham jak swoje własne, a jak kocham, to przeczekam, choć czasem przykro będzie.
OdpowiedzUsuńMiłość wszystko wybaczy
OdpowiedzUsuń